Pracodawcy pozyskują pracowników na rynku pracy dzięki współpracy z urzędami pracy, przez polecenia i rekomendacje znajomych, szukają potencjalnych kandydatów przez ogłoszenia na portalach i stronach internetowych, przez współpracę z agencjami pracy i agencjami rekrutacyjnymi.
Niezwykle istotną rolę w procesie pozyskiwania potencjalnych pracowników odgrywają benefity pracownicze. Są jednym z elementów employer brandingu i określają konkretne korzyści, jakie wynikają z pracy w danej organizacji. Ogłoszenia zawierające wzmiankę o benefitach są odbierane przez kandydatów bardzo pozytywnie. Są skuteczną zachętą do aplikowania na stanowisko właśnie w tej firmie. Jeżeli osoba poszukująca pracy waha się pomiędzy kilkoma podobnymi ofertami, wybierze tę, która oprócz standardowego wynagrodzenia oferuje coś więcej. Warto zatem zakomunikować o benefitach pracowniczych już na etapie publikowania ogłoszenia rekrutacyjnego oraz w rozmowie rekrutacyjnej.
Ile firm daje benefity? Czy pracownicy są z nich zadowoleni? Jak podaje Hays Poland Raport Płacowy 2022, benefity pozapłacowe w miejscu pracy otrzymuje 69 proc. pracowników. Satysfakcję z otrzymywanych świadczeń deklaruje jednak 62 proc. z nich, co jest odsetkiem niższym o 3 pkt. proc. w stosunku do ubiegłego roku.
Jakich benefitów chcą pracownicy? Na szczycie benefitów pracowniczych znajduje się: praca elastyczna, prywatna opieka medyczna, rozszerzony pakiet opieki medycznej, w dalszej kolejności karta sportowa, służbowy samochód, kafeteria benefitów, bony prezentowe, dodatkowe dni urlopu, dni wolne od pracy, dofinansowanie posiłków, dopłata do rachunków z tytułu pracy zdalnej.
Wzmocnij proces rekrutacji. Zarobki są ważne, ale benefity dla pracowników to dodatkowa karta przetargowa Chociaż pracownicy w Polsce najbardziej cenią sobie atrakcyjne wynagrodzenie, oprócz pensji ważne są dla nich właśnie benefity pracownicze. Są na ten temat liczne badania, na przykład Randstad Employer Brand Research 2021 – według tej analizy 74 proc. pracowników uważa wynagrodzenie i świadczenia dodatkowe za najważniejszy czynnik dotyczący miejsca pracy.
Natomiast z danych SHRM, międzynarodowej organizacji zawodowej zarządzanej i wspieranej przez specjalistów ds. zasobów ludzkich wynika, że aż 62 proc. osób zatrudnionych zaakceptowałoby niższą pensję w zamian za lepsze benefity. Na benefity zwracają uwagę zarówno kandydaci na pracowników, temat jest też ważny dla obecnych pracowników. Według raportu „ Employer brand research 2020”, aż 55 proc. respondentów wskazało na „mniej atrakcyjne benefity pozapłacowe” jako powód zmiany pracy.
Pracownik postrzega dodatki pozapłacowe jako dodatkową podwyżkę. Okazać się może, że z samych benefitów pracowniczych mamy całkiem pokaźny zysk, np. z kart dofinansowania do posiłków, dofinansowania do kursów językowych, opieki medycznej, a do tego samochód służbowy, telefon służbowy, plany emerytalne, ubezpieczenia na życie, dodatkowy płatny urlop.
Benefity pracownicze pomagają pracodawcom w rekrutacji, ponieważ są atrakcyjnym dodatkiem Przeprowadzone w Wielkiej Brytanii badanie wśród 500 decydentów HR i 1165 pracowników wykazało zgodność pracodawców oraz pracowników lub kandydatów na pracowników.
Otóż 29 proc. pracodawców uważa świadczenia pozapłacowe za tak samo ważne, jak wynagrodzenie, jeśli chodzi o pomoc w rekrutacji i zatrzymaniu pracowników przed odejściem. A blisko 32 procent pracowników twierdzi, że świadczenia pracownicze są dla nich równie ważne jak atrakcyjne wynagrodzenie. Podobnych wniosków dostarczają ustalenia firmy Staples, która przeprowadziła ankietę wśród 1549 pracowników w USA. Benefity dla pracowników mają kluczowe znaczenie w przyciąganiu talentów, ponieważ większość pracowników (62 proc.) zaakceptowałaby niższe wynagrodzenie w zamian za lepsze świadczenia pozapłacowe.
W listopadzie 2022 roku firma badawcza ARC Rynek i Opinia przeprowadziła badanie na zlecenie Enter The Code, na bazie którego powstał Raport Benefitów 2023. Połowa badanych uważa korzyści pozapłacowe za kluczowy dodatek do wynagrodzenia, a 75 proc. zwraca na oryginalne benefity pracownicze uwagę podczas aplikowania do firmy.
Atrakcyjny pracodawca dostrzega potrzeby pracowników i oferuje benefity pracownicze Pracownicy biurowi i inżynieryjni częściej niż pracownicy fizyczni biorą pod uwagę oferowane przez pracodawcę benefity (67 proc. vs 57 proc.) przy wyborze pracodawcy – czytamy w raporcie „Food, factories, fluidity. Żywienie w fabrykach. Scenariusze przyszłości 2030” przygotowanym przez infuture.institute na zlecenie SmartLunch.
Ogólnie ponad połowa badanych (61 proc.) zwraca uwagę na ten aspekt w procesie rekrutacji. 62 proc. pracowników deklaruje ponadto, że w przyszłości pracodawcy, którzy będą zapewniać pracownikom posiłki, będą bardziej atrakcyjni ze względu na rosnące ceny żywności. Oto kolejne, twarde argumenty przemawiające za komunikowaniem o benefitach także na etapie rekrutacji. 75 proc. pracowników stwierdziło, że są bardziej skłonni do pozostania u swojego pracodawcy ze względu na ich program świadczeń (Willis Towers Watson.). 80 proc. pracowników wybrałoby dodatkowe świadczenia zamiast podwyżki (Harvard Business Review). 69 proc. pracowników twierdzi, że mogliby wybrać jedną pracę, a nie inną, gdyby oferowała lepsze świadczenia (One Medical).
Szczególnie w branżach, w których popyt na określonych specjalistów przewyższa ich dostępność, np. IT, logistyka, branża usług, benefity mogą wspierać rekrutację i konkurencyjność pracodawcy.
Informowanie o benefitach na etapie rekrutacji jest niestety rzadką praktyką na rynku pracy Mimo tego, że benefity pracownicze mogą być bardzo skutecznym narzędziem rekrutacyjnym w przyciąganiu potencjalnych kandydatów, zbyt często o benefitach pracodawcy rozmawiają dopiero podczas procesu onboardingu, dopiero po przyjęciu oferty przez aplikującego.
Według badań przeprowadzonych przez Group Risk Development (GRiD), jest to brytyjskie stowarzyszenie branżowe zajmujące się ubezpieczeniami na życie, zaledwie 22 procent organizacji promuje świadczenia pracownicze podczas rekrutacji, na przykład na etapie zamieszczania ogłoszeń o pracę. Jeśli w ogłoszeniach o pracę pojawi się wzmianka o benefitach, najczęściej wymienianymi w nich są szkolenia, pakiety opieki medycznej, karty sportowe, możliwość pracy zdalnej.
Jaki element ogłoszenia o pracę przyciąga Twoją uwagę w pierwszej kolejności? Wymagania, wynagrodzenie i benefity pracownicze 56 proc. osób wertujących ogłoszenia o pracę zwraca uwagę na opis stanowiska i wymagania, 34 proc. na wynagrodzenie i oferty atrakcyjnych benefitów, 5 proc. na opis i profil działalności firmy, 5 proc. na model pracy (home office, biuro, hybryda – wynika z badań Bergman Engineering „Rola benefitów pozapłacowych jako czynnik motywujący wśród inżynierów w 2022 r.”
W powyższym badaniu zadano ankietowanym kolejne pytanie a mianowicie - W jakim stopniu benefity pozapłacowe mają wpływ na podjęcie przez Ciebie decyzji o przyjęciu oferty pracy? 36 proc. odpowiedziało, że w małym stopniu, 34 proc. w średnim stopniu, 17 proc. w dużym stopniu, 13 proc. w ogóle nie mają znaczenia. Respondenci w zdecydowanej większości (łącznie 87 proc.) odpowiedzieli, że dodatki pozapłacowe mają dla nich jakieś znaczenie przy podjęciu decyzji o przyjęciu danej oferty pracy. Można zatem wnioskować, że pracownicy przyzwyczaili się, że mogą liczyć na bonusy czy dodatki, a benefity pozapłacowe aktualnie uchodzą za pewnego rodzaju standard na rynku pracy i część składową wynagrodzenia.
Ile warte są poszczególne benefity? Warto o tym komunikować Sama akceptacja oferty pracy nie kończy walki o pracownika, ponieważ część z nich rezygnuje jeszcze przed onboardingiem lub niedługo po rozpoczęciu pracy. Z tym problemem mierzy się głównie branża IT. Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Ilu specjalistów IT brakuje w Polsce?” deficyt obejmuje 147 tys. specjalistów IT.
Pracodawcy powinni zwrócić uwagę na lukę informacyjną związaną z brakiem świadomości pracowników na temat wartości posiadanych benefitów.
Aż 85 proc. badanych stwierdza, że nie wie, ile warte są benefity oferowane przez ich firmy. Włączenie do strategii komunikacyjnej tych informacji może być pomocne w budowaniu zaangażowania w organizacji, a także w pozyskiwaniu wartościowych kandydatów do pracy. Na razie nie ma powszechnego trendu zamieszczania tych informacji w ogłoszeniach, a mogłoby to być kolejnym krokiem obok jawnych widełek płacowych.